Dialog Diablicy z Aniołem

Angel: cześć skarbie
Diablica: dlaczego sie pojawiasz wlasni gdy o tobie mysle…
– bo tak chcesz
– Aniele … pocaluj mnie…
– a gdzie masz rączki skarbie
– na klawiaturze wariacie
– poczekaj chwilke dam kotu jeść
– poglaskaj go ode mnie
– kogo?
– najpierw kota, potem siebie…
– ooooooook, ale wolałbym żebyś ty to zrobiła swoim gorącym języczkiem
– ale mnie tam nie ma, więc zrob to tak, jakbym byla obok Ciebie
– jak ja się stęskniłem za Tobą
– pragne cie kazda czescia swojego ciala i duszy, ja tez sie stesknilam, bardzo
– dalej płonę w Tobie?
– ciagle tak samo mocno i nic i nikt tego nie zmieni
– jestes moim Aniolem o czarnych skrzydlach…
– wiesz, że Cie uwielbiam
– tak dlugo cie nie bylo…
– buzi mi daj natychmiast
– cmok, cmok, cmok
– daj mi swoje usta
– Chce Cie pieścic, całego…
– podnosi się mój diabeł!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
– nie bede dzis grzeczna, nie chce, nie przy tobie
– liczę na to, jak się ma moja słodka cipka, tak cudowniw mokra?
– a nie wiem, jeszcze nie sprawdzalam
– chcę zlizać z Ciebie cały Twój dzień, chcę czuć Twój zapach Twój smak
– dzis… jutro… zawsze… ale jesli pozwolisz mnie lizac
ciebie draznic cie jezykiem, piescic kazdy zakamarek
twojego ciala, ssac cie, smakowac
– zabiłbym Cię gdybyś tego nie chciała
– wiec nigdy mnie nie zabijesz
– JESTEŚ MOJA
– jestem, tak dlugo jak bedziesz mnie chcial
– I ZAWSZE BĘDZIESZ
– w kazdej cyberprzestrzeni, w kazdej rzeczywistosci
– wiesz Diablico jak mnie podniecasz
– zabilabym sie, gdyby tak nie bylo
– Przytul mnie, chce poczuc twoje cieplo, twoj zapach smak
twojej skory, calowac cie, lizac, piescic… kochac sie z toba
w bramie:)
– uwazaj, bo zrobie to jutro
– w biały dzień?
– boisz sie?
– nie
– ja tez nie
– nigdy się nie boję takich rzeczy
– pragne cie tak bardzo…
– jak bardzo?
– najbardziej na swiecie… juz bardziej nie mozna, pragne cie
tak bardzo ze to az boli, chcialabym abys mnie dotykal,
calowal, piescil, chce byc twoja, jak tylko zechcesz i gdzie
tylko zechcesz, niech sie dzieje co chce
– bez granic
– bez granic, przy tobie nie ma murow
– wiesz ,że to bardzo niebezpieczne
– nie boje sie ciebie… ciebie nigdy nie bede sie bala
– a perwersji jak może nas ogarnąć
– nigdy, ufam ci i wiem ze z toba moge zrobic wszystko
– wiesz,że mogę zamienić Cię w obicze extremalnych doznań
– wiesz, ze zawsze tego chcialam…
– Aniele…
– tak skarbie?
– pamietasz jak mowiles abym zrzucila wszelkie bariery i obawy?
juz ich nie ma, przynajmniej jesli chodzi o sex z toba
– jesteś gotowa na wszystko?
– tak… czy to takie dziwne?
– nie, ale uwielbiam gdy to mówisz
– swoja dusze juz dawno oddalam diablu o wspanialych oczach,
zwanego rowniez Aniolem, chce sie z Toba zatracic
– zbłądzić w mrocznych sferach sexu
– we wszystkich znanych sferach i tych jeszcze nie odkrytych
– wysuń swój języczek chcę go posssać… jesteś moim snem
– chce byc najwspanialszym snem
– jesteś
– senna mara, fantazja spelniona, chce dac ci wszystko o czym marzysz
– moję marzenia są bardzo świńskie:)
– naprawde?
– Diablica
– chce je poznac, chce stac sie ich czescia
– i niech tak się stanie
– wiesz ze wszystko zalezy od ciebie
– co z moją słodką gorrrrrrrrrącą cipeczką?
– czeka na ciebie, mokra, wilgotna, co prawda nie wygolona,
ale nie spodziewala sie tak cudownego goscia
– mmmmmmmmmmmm
– ale zawsze sam ja mozesz ogolic
– bosko, a potem wylizać…
– a potem ja zerznac
– jeszcze mów
– piescisz go?
– twardy lśniący i gotowy…
– chce go poczuc, chce czuc jak wsuwasz go we mnie
– bosko
– mocno i dokladnie
– tak chcę
– wsune go do ust…
– weż go mocno
– najpierw sama glowke, podraznie troche a potem ostro po samo
gardlo tak, aby az bolalo
– głeboko
– bardzo gleboko, chce go dotykac, ssac, naciagac skorke mocno…
kilka razy plytko potem znow gleboko
– patrz mi woczy
– pieprze nim swoje usta, zawsze bede patrzec w twoje oczy,
– jesteś moją małą suczka
– wsuwam go tak gleboko jak tylko moge
– weż go jeszcze głebiej, jest taki twrdy
– to az boli, ale z kazdym jego uderzeniem w moje gardlo robie sie
bardziej podniecona
– w Twoich ustach płonie
– dlawie sie wrecz, ale nie wypuszczam, zatrzymuje go na chwile
tak gleboko, powoli wysuwam, aby za chwile znow mocno
wsadzic twego kutasa w moje usta
– trzymam Cie mocno za włosy i wbijam go w Twoje gardło
– cudownie…chce cie poczuc…
– zerżnę Twoje usta jak tylko potrafię
– zaczynam go sssac, dlonia naciagam skorke, aby wzmoc efekt,
chce cie smakowac, chce abys zalal mnie swoja sperma,
przejezdzam po nim zebami, lekko ale tak, abys poczul
– czuję, uwielbiam to
– zaczynam ssac twoje jaja, mocno, lize twoje uda, twoje posldki
drapie je zaraz po lizaniu
– o tak, trzymam Cię mocno za włosy, doprowadzasz mnie do szału
– wiec wez mnie, mocno i ostro, jak dziwke
– chwytam Cię mocno za włosy i podnoszę
– zagryzam wargi aby nie krzyczec
– całuję delikatnie w usta by pochwili uderzyć Cię w twarz
jak dziwkę, zaczynam znów calować, mocno… szarpiąc Cię
za włosy odwracam Cię, klęczysz, patrzę na Twoją słodką dupcię
– zerznij mnie…
– daję Ci ostrego klapsa
– blagam
– powiedz to!!!!!!!
– pieprz mnie jak suke , blagam, wsadz mi go
– slinie palce i pocieram Twoją cipkę
– drze z podniecenia, chce cie tak bardzo
– ślinie penisa i wchodzę w Ciebie bardzo gwałtownie,
wsuwam go całego, ostro
– boli, ale cudownie boli
– pieprzę Cię bardzo mocno ostro i szybko
– zagryzam wargi do krwi
– uderzam Cię w dupcię, ciągnę za włosy
– poruszam sie w rytm twoich ruchow, dopasowuje sie do nich
– wkładam palce w usta
– zasysam się na nich i jekko gryze, kiedy bardzo boli
– rżnę CIe ostro
– chwytam za ramiona i dopycham mocniej
– gryze cie
– zaciskam na tobie miesnie
– ciągnąc za włosy odchylam Twiją twarz do mnie, wsuwam Ci
mocno język w usta, mój kutas Cię rozrywa, wkładam Ci dwa
palce w dupeczkę, jesteś moją kurwą i zerżnę Cię w dupcię jak moją własną słodką kurewkę
– czekam na to, jestem cala twoja
– rozchylam Twoje pośladki i powoli ale stanowczo wchodzę
w Twoją dupeczkę
– boli….
– krzycz dziwko
– pieprz mnie, mocno… aaaaaaaaaa
– szarpię Cię za wosy i rżnę Twoją dupkę
– wysuwam tylek jak najbardziej ku tobie
– a ja wchodzę całym swoim kutasem w twoją dziurkę
– ooo tak….
– moocno i głeboko
– tego wlasnie pragnelam
– czuję jak Twoja gorąca dupcia oplata mojego kutasa
– zaciskam na tobie miesnie, czuje ze zaraz dostane orgazmu
– rżnę Cię jak kurwę, niemiłosiernie ostro
– opadam z sil, cala drze
– dostajesz klapsa i jeszcze
– unosze sie, orgazm za orgazmem
– wchodzę znów w twoją cipkę, posuwam ją ostropalcami drażnię
łechtaczke, gryzę Ci wargi
– zaczynam mruczec, krzyczec jeczec
– krzycz, chcę tego
– krzycze glosno, coraz glosniej
– palcami wiercę w Twojej dupci
– wkładam Ci w dupkę
– uwoielbiam cie
– nie moge zlapac tchu,… to ciudowne
– rucham Cie najmocniej jak umiem
– zaciskam sie na tobie
– mocno szarpię za włosy, zaraz się spuszczę w Tobie
– Biorę Cie do ust, kiedy ostatnie krpole wypływają, zlizuje wszystko
– oplatam cie delikatnie jezykiem wssuwam go lekko pod skorke
– wyliż go do ostatniej najmniejszej kropelki
– wylize,bardzo, bardzo dokladnie
– caluje cie w glowke, patrze w twoje oczy
– uwielbiam to
– wiem, ja tez, przesuwam sie wyzej calujac twoj brzuch
– słodko
– przytulam sie do ciebie, caluje cie
– jesteś Diabelską Diablicą
– nie, nie, jestem tylko diablica rozpalona przez wspanialego aniola
– zastanawiałaś się gdzie są nasze granice?
– a one w ogole sa?
– chyba jedyna nasza granica jest rzeczywistosc
– chyba nie ma
– i to na co mozemy pozwolic sobie tu a na co na zywo,
na razie nasz swiat jest tutaj, a tu nie ma zadnych granic, mam nadzieje
– a w rzeczywistości zrobiła byś to co w matrixie?
– z Tobą? juz tak, juz sie nie boje…wiem ze moge ci dac cala siebie…